piątek, 21 czerwca 2013

#11

Dzisiejszy przepiękny i ciepły wieczór panna mn bawi się u znajomej z klasy, a ja zadręczam moich najbliższych kolejną dawką słodkości c;

Nie wiem jak wy, ale ja nie lubię marnować produktów, dlatego z reszek kruchego, kakaowego ciasta, paru truskawek z ogródka i dosłownie jednego białka, ubitego z odrobiną brązowego cukru,  upiekłam (pochłaniane przez nas właśnie w tej chwili) ciasteczka.




Ostatnio jestem pochłonięta przygotowaniami do urodzin, aż trudno uwierzyć, że jestem już taka stara! :x




Moim ulubionym kolorem jest biały, bo jest podstawą, bazą. Pisząc biały mam na myśli całą gamę różnych barw i odcieni. Jego uniwersalizm jest zdumiewający.

34 komentarze:

  1. Fajny i smakowity pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie w domu teraz pełno truskawek. Ale niestety ze sklepu bo w ogródku jeszcze ich nie ma.
    Smakowite te ciasteczka.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mniam :) Pychaa :DD

    U mnie konkurs, do wygrania desing bloga. Zapraszam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pycha ^^ Obserwujemy? Ja już.

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję za komentarz ;) apetycznie wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  6. These look so delicious!
    Great blog :) & thank you so much for your visit to La Dolce Moda Hope you liked it and you come back :)
    All the best,
    Your new friend form La Dolce Moda
    Francesca

    OdpowiedzUsuń
  7. Chanced upon your blog and enjoy reading it! (:

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie miałam okazji wyprać tego swetra. Boję się, że cały się rozejdzie.

    OdpowiedzUsuń
  9. gnammyyyy!!! so so delicious!!!
    Chiara
    ♡EFFENSHION

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się, że mój post działa na ludzi w taki sposób ;)
    Co do twojego postu to zjadłabym takie pyszności ! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. MMMMMMMMHHHH.... buonissimi... ma la dieta? ;-)


    Alessia
    THECHILICOOL
    FACEBOOK
    Video outfit YOUTUBE
    Kiss

    OdpowiedzUsuń
  12. one great post, I liked. how wonderful dessert. a kiss

    http://losviajesysibaritismosdeauroraboreal.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  13. Babeczki muszą być przepyszne ;)

    Obserwuję i liczę na rewanż :*

    OdpowiedzUsuń
  14. jeejku *,* jak one ślicznie wyglądają... pyszne pewnie też były...

    OdpowiedzUsuń
  15. hihi - no to sto lat! :)
    a ja jestem za tym, żeby właśnie tak wszystko do końca wykorzystywać - ostatnio zrobiłam kulebiaka z reszty ciasta na pizze ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciasteczka wyglądają obłędnie!!!! Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeżeli lubicie opowiadania to zapraszam do lektury ;)
    http://wjs-opowiadanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. też nie lubię marnować jedzenia! Twoje ciasteczka wyglądają rewelacyjnie- chętnie porwałabym przynajmniej jedno :)

    OdpowiedzUsuń
  19. też nienawidzę kiedy jedzenie się marnuje, tudzież wyrzuca;/
    Dlatego gratuluję pomysłu! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo apetyczne ciasteczka :D
    Zapraszam do mnie.
    http://sunrisewords.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń