środa, 15 maja 2013

#5

Kochani! Szybki post, bo szkoła nas nie oszczędza ;<
Jak zapewne zauważyliście polubiłyśmy sport, a nasze wyprawy rowerowe nabierają rozpędu. Dlatego postanowiłyśmy zdradzić wam nasze trasy.
Główna zasada, nie zawracamy! (często przez nią nasze rowerowe wypady łączą się z kąpielami w jeziorkach, bagnach czy podmokłych łąkach lub przeprawami przez dzikie góry i doliny)






Właśnie bierzemy się za dopracowywanie naszej ostatniej trasy! Bądźcie cierpliwi c:

4 komentarze:

  1. Też ostatnimi czasy naszło mnie na wyprawy rowerowe, jednakże preferuję słuchawki w uszy, mapki i łupanie kilometrów. Co niestety jest trudne, gdy trafi się w lessie na np. 10km poniemieckiej brukowanej drogi ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, twarde siodełko nie rozpieszcza ;> co do km, jaki jest Twój rekord? ;D

      Usuń
  2. Bardzo fajny i ciekawy blog. Pozdrawiam.
    opinions-dreams-and-more.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń